sty 11 2004

Niepewność...


Komentarze: 2

...chyba cię zabujałam!!!!!!!!!! Straszne! Nie boję się miłości tylko znowu złamanego serca tego bardzo. Niewiem czy on coś do mnie czuje ja bardzo dużo, ale niechce mu się narzucać, bo mnie za jakąś dziwkę weźnie a tego niechcę. Niewiem co mam zrobić, żeby przestać o nim myśleć.... HELP ME!!!!!!!

Popękane serce bije bez ustanku. Czy doznam kiedyś szczęścia???????????

mysa : :
wrobel13
20 stycznia 2004, 18:10
Nie wypowiem sie na ten temat...
aneta
11 stycznia 2004, 22:02
hejka..wielki podziw juz raz z milosci cierpialas i chcesz sprubowac jeszcze raz...pamietaj ze slowo kocham czasami bywa puste...nienarzucaj sie nigdy chlopakowi bo nic z tego i tak niebedzi..bedzie sie tylko z ciebie smiac..powodzenia z ty chlopakiem..buziaczki papapapapappapa

Dodaj komentarz